W Wilnie trwa Tydzień Miłosierdzia Bożego

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Wilnie, fot. vilnius.lt/Evaldas Lasys
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Wilnie, fot. vilnius.lt
podpis źródła zdjęcia

Wraz z Wielkanocą w Kościele katolickim rozpoczął się Tydzień Miłosierdzia Bożego, który potrwa do Niedzieli Bożego Miłosierdzia (w tym roku – 16 kwietnia). Uroczystość ta ma szczególny wymiar w Wilnie, mieście nazywanym Betlejem Bożego Miłosierdzia. Jest tu przechowywany cudowny obraz Miłosierdzia Bożego namalowany w 1934 roku według osobistych wskazówek św. Faustyny Kowalskiej.

„Nie było to dziełem przypadku, że w mieście, w którym jaśnieje cudami słynący obraz Matki Miłosierdzia, z woli Bożej znalazł się obraz Miłosierdzia Bożego, czyli Chrystusa Miłosiernego, wystawiony po raz pierwszy publicznie w Ostrej Bramie pod Matką Miłosierdzia w czasie triduum na zakończenie Jubileuszu Miłosierdzia, w dniu projektowanego święta Miłosierdzia Bożego (w pierwszą niedzielę po Wielkanocy) 28 kwietnia 1935 r. Wprawdzie sam uczyniłem to wówczas przypadkowo, nie dostrzegając w tym nawet żadnego związku, ale dziś widzę w tym wyraźnie wolę Bożą, o której zamilczeć nie mogę” – pisał w „Listach z Czarnego Boru” bł. ks. Michał Sopoćko.


Prace nad obrazem Jezusa Miłosiernego


Spotkanie z s. Faustyną Kowalską oraz prace nad obrazem Jezusa Miłosiernego stały się punktem zwrotnym w życiu i posłudze ks. Michała Sopoćki, czemu dał wyraz w swoim „Dzienniku”. 


„Poznałem siostrę Faustynę w roku 1933; od razu wtedy powiedziała, że zna mnie od dawna i że mam być jej kierownikiem oraz głosić światu o miłosierdziu Bożym. Nie przywiązywałem do tego powiedzenia żadnego znaczenia i nie traktowałem tego poważnie. Potem oświadczyła, że ma malować obraz Miłosierdzia Bożego. Ponieważ nie miała pojęcia o malowaniu i nigdy pędzla w ręku nie trzymała, za wiedzą przełożonej posłałem ją do artysty malarza p. Kazimirowskiego, którego częściowo wtajemniczyłem, prosząc o zachowanie sekretu. Przez parę miesięcy co tydzień przychodziła s. Faustyna, udzielając panu Kazimirowskiemu wskazówek, jaki ma być ten obraz i poprawiając jego robotę, aż wreszcie w maju 1934 r. obraz był wykończony. Oględziny obrazu Przełożonej Generalnej wraz z kilku siostrami wypadły dla s. Faustyny pochlebnie, jak również i dla artysty, który włożył dużo pracy, by się dostosować do wskazówek” – zanotował ks. Michał Sopoćko w „Dzienniku”.


Obraz Jezusa Miłosiernego został pierwszy raz wywieszony w Ostrej Bramie w Niedzielę Przewodnią 1935 r.


Obraz, który został namalowany według objawień s. Faustyny, zawiera wiele znaczących symboli. Sam Jezus wielokrotnie objaśniał s. Faustynie sens poszczególnych elementów. Michał Sopoćko, opisując ogólne cechy wizerunku Jezusa Miłosiernego, wspominał później, że według s. Faustyny Jezus miał wyglądać, jakby szedł jak człowiek, który zatrzymuje się do powitania; jego oczy miały być nieco opuszczone, jakby spoglądał z krzyża, a Jego spojrzenie miało być miłosierne. Prawą rękę miał mieć uniesioną na wysokość ramienia w geście błogosławieństwa, a lewą dotykać szat w okolicy serca. Spomiędzy rozchylonych szat miały wychodzić dwa promienie: po prawej stronie patrzącego białawy i blady, a po lewej czerwony. Promienie miały być przezroczyste, ale odpowiednio oświetlać postać Zbawiciela i przestrzeń przed Nim.


Na obliczu Jezusa łatwo dostrzec rysy wizerunku całunu turyńskiego. Wizerunek Jezusa, który miałby opuszczone oczy, jakby patrzył z krzyża i miłosierne spojrzenie, nie są powszechne w ikonografii. Dlaczego Jezus prosi o taki portret? Nie chce kierować swojego uważnego spojrzenia na cierpiącego, grzesznego człowieka jako surowy sędzia. Pragnie przebaczenia grzechów i przemiany ludzi. Na obrazie Jezus ma podniesioną do błogosławieństwa rękę, tak, jak ma to miejsce w geście rozgrzeszenia. Tło płótna jest ciemne, prawie czarne. Jedyne światło pochodzi od samego Jezusa. Dlaczego? Ponieważ jest On jasnością, która na tym ciemnym świecie oświetla człowieka i go prowadzi. Jeśli wykreślimy Jezusa z tego obrazu i z życia człowieka, pozostanie tylko ciemność. Pan powiedział: „Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia” (J 8,12). Ksiądz Sopoćko pytał również siostrę Faustynę o tytuł i podpis pod obrazem. Chciał zamienić napis „Jezu, ufam Tobie” na „Chrystus, Król Miłosierdzia”. Kiedy Zbawiciel usłyszał o tym, powiedział: „Jestem Królem Miłosierdzia” (Dz., 88), jednak powtórzył to, co przekazał podczas pierwszej wizji: „Podaję ludziom naczynie, z którym mają przychodzić po łaski do źródła miłosierdzia. Tym naczyniem jest ten obraz z podpisem: Jezu, ufam Tobie” (Dz., 327). Ufność to postawa człowieka wobec Boga, gdy pokornie, wzmocniony wiarą oczekuje Jego łask, podczas gdy spełnia się Jego święta wola. Ta bezwarunkowa ufność jest pewną drogą do Bożego Miłosierdzia.


Msze święte po polsku w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego


Przez cały Tydzień Miłosierdzia Bożego wilnianie i goście stolicy Litwy zapraszani są do otwartego przez całą dobę Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie (ul. Dominikańska 12), aby pomodlić się przy cudownym obrazie Jezusa Miłosiernego.


Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie, czyli kościół św. Trójcy, to świątynia katolicka położona na starym mieście, która powstała w 1536 roku. Niewielki kościółek, włączony w ciąg kamienic przy ulicy Dominikańskiej, został ufundowany przez Ulryka Hozjusza, zarządcę mennicy w Wilnie, a zarazem ojca kardynała Stanisława Hozjusza. 28 września 2005 r. decyzją metropolity wileńskiego arcybiskupa Audrysa Bačkisa przeniesiono do kościoła św. Trójcy pierwszy obraz Miłosierdzia Bożego namalowany w 1934 r. według osobistych wskazówek św. Faustyny Kowalskiej, za sprawą której wyszło z Wilna w świat przesłanie Miłosierdzia Bożego. Jednocześnie utworzono w tej świątyni Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Wcześniej obraz znajdował się w wileńskim kościele Świętego Ducha.


W Tygodniu Miłosierdzia msze święte w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie odprawiane są w języku litewskim, a w języku polskim o godz. 8.00 i 16.00 (czasu litewskiego) oraz w poszczególne dni o godz. 13.30 w językach hiszpańskim (10 kwietnia), ukraińskim (11 kwietnia), niemieckim (12 kwietnia), angielskim (13 kwietnia), włoskim (14 kwietnia), białoruskim (15 kwietnia). W niedzielę o godz. 14.00 msza św. zostanie odprawiona w języku łotewskim (odprawi ją metropolita ryski abp Zbigniew Stankiewicz), a o godz. 20.00 msza sprawowana będzie w języku francuskim.


Mszę św. o godzinie 16:00 poprzedza koronka do Miłosierdzia Bożego (o godz. 15:45) odmawiana także po polsku.

• Środa 12 kwietnia:

Mszę świętą o godz. 8:00 w języku polskim odprawi ks. Robert Wojczan, a o godz. 16:00 – ks. prałat Wojciech Górlicki.

• Czwartek 13 kwietnia:

Mszę świętą o godz. 8:00 w języku polskim będzie sprawował ks. Franciszek Jusiel, a o godz. 16:00 – ks. Jerzy Witkowski.

• Piątek 14 kwietnia:

Mszę świętą o godz. 8:00 w języku polskim odprawi ks. Szymon Wikło, a o godz. 16:00 – o. Piotr Stroceń OFM Conv.

• Sobota 15 kwietnia:

Mszę świętą o godz. 8:00 w języku polskim będzie sprawował o. Marek Adam Dettlaff OFM Conv., a o godz. 16:00 – ks. Jarosław Spirydowicz.

• Niedziela Miłosierdzia Bożego, 16 kwietnia:

Mszę świętą o godz. 8:00 w języku polskim odprawi ks. Adam Adukowski, a o godz. 15:30 – biskup pomocniczy archidiecezji wileńskiej ks. Arūnas Poniškaitis.


Szczegółowy rozkład mszy świętych w Tygodniu Miłosierdzia Bożego w Wilnie można znaleźć na stronie, zaś transmisje Mszy Świętych tutaj.


Opr. A.P. (na podst. gailestingumas.lt, sopocko.pl)


źródło: TVP Wilno/Anna Pieszko, fot. vilnius.lt
Więcej na ten temat
\