Wszyscy z was, którzy wyśmiewacie się z Moich proroków, pamiętajcie,
że to nie z nich drwicie, ale ze Mnie. Oni są tylko instrumentami.
Wy, Moje dzieci, nigdy nie możecie zakładać, że naprawdę Mnie znacie,
bo gdyby tak było, nie wypierałybyście się Mnie. Jednak dzisiaj wy,
tak jak czynili to Moi uczniowie, gdy chodziłem wśród nich, wciąż zaprzeczacie, że to jestem Ja, który zaprasza was do Siebie.
Wyciągacie do Mnie swoją lewą rękę, a prawą wymierzacie Mi policzek.
Czy nie słyszycie Mnie jak teraz do was mówię? Jeśli nie, to usiądźcie spokojnie i módlcie się do Mnie, abym mógł wypełnić wasze znużone
serca ogniem Mojego Świętego Ducha.
Kocham was i jeśli pozwolicie Mi wejść do waszego serca bez waszej stalowej zbroi, która Mnie blokuje, uczynię was wolnymi.
Kiedy otworzycie wasze oczy i ujrzycie, że to Ja, wasz Boski Zbawiciel
z wami mówię, wówczas podążycie za Mną na drodze do Nowego Raju
z miłością i radością w waszym sercu.
Nie pozwólcie złemu na sianie wątpliwości w waszym umyśle.
Módlcie się, abyście byli wystarczająco silni i pokorni w umyśle i duchu,
aby pobiec w Moje ramiona.
Tylko wtedy, gdy przychodzicie do Mnie jak dziecko,
znajdziecie naprawdę pokój w waszej duszy.
Jest to jedyny sposób, aby pozwolić Mi wejść do waszego serca.
Wasz ukochany Jezus