Bez względu na to, jak wiele powiedziane zostało ludzkości o Moim istnieniu, nadal jestem znienawidzony.
Wśród wierzących, chociaż jestem akceptowany, Moje Nauki są przez nich tolerowane tylko, gdy bazują na ich własnych warunkach.
Wielu będzie traktować innych z miłością i życzliwością, ale tylko wtedy, gdy ci, którym oferują ten dar, zbliżą się do ich własnych ideologii.
Wielu na przykład będzie potępiać grzeszników, kiedy powinni okazać życzliwość i modlić się za nich. Natomiast muszą dawać przykład.
Niektórzy będą się odnosić do innych z pogardą, zamiast okazywać miłość, która oczekiwana jest od nich, jako Chrześcijan.
Nigdy nie potępiajcie innych, nawet jeśli nie zgadzacie się z nimi,
gdyż nie macie takiego prawa. Nikt, tylko Bóg ma władzę sądzenia innych.
Chociaż wielu wierzących czci Mnie nadal, czynią to na swoich własnych warunkach.
Niektórzy czują potrzebę odróżnienia się od swoich braci i sióstr,
aby pokazać światu, jak są wykształceni w sprawach duchowych.
Następnie stosować będą własne interpretacje tego, co rzeczywiście oznacza Moje Miłosierdzie.
Ile razy słyszeliście, że Bóg jest całkowicie miłosierny? Że ponieważ kocha wszystkich, jest On tak miłosierny, że nigdy ich nie potępiłby?
Że nigdy nie posłałby duszy do Piekła?