Nawet dobrzy kapłani, którym zabroniono, aby publicznie popierać te orędzia, będą odczuwać jako usprawiedliwione szkalowanie Mojego Świętego Słowa danego do wysłuchania dla całego świata.
Z mało prawdziwą pokorą w swoich sercach, postanowią oni podważyć
to wołanie z Niebios, które jest dawane, aby pomóc ludzkości.
Ci kapłani, duchowni i inni samozwańczy apostołowie, którzy twierdzą,
że Mnie znają, będą próbowali zachęcić dusze, aby odrzuciły Moje Słowo.
Oni nie mają wstydu, gdyż będą arogancko rozdzielać na kawałki Moją Księgę Prawdy, podczas gdy jest ona ujawniana całej ludzkości.
Następnie będą niszczyć jej treści jadem w swoich sercach.
Oni nie chcą usłyszeć Prawdy, gdyż ona chwieje i wstrząsa kokonem fałszywego bezpieczeństwa, w który oni się owijają.
Och, jak oni Mnie urażają.
Jak wiele szkody spowodują, a mimo to, nie uświadamiają sobie tego.
Módlcie się, aby te dusze, ślepe na Prawdę przez wpływ zwodziciela, otworzyły swoje serca i przyjęły Słowo Boże, tak jak jest im dzisiaj odsłaniane.
Oni nie mają prawa do publicznego odrzucania tych przekazów bez rozeznania ich czystą duszą, która we wszystkim musi być pokorna.
Chociaż Bóg dopuszcza cierpienie doświadczane przez Jego wizjonerów na ziemi, aby zapewnić, że dusze będą ratowane, to nie będzie On tolerować obrazy Swoich namaszczonych proroków.